To przedsięwzięcie dotyczące różnych aktywności mieszkańców stolicy regionu, które mogą lub powinny być realizowane w inny, niż zazwyczaj, sposób. Tegoroczna edycja jest poświęcona dwóm zagadnieniom. Jedno z nich dotyczy przyzwyczajeń transportowych mieszkańców Olsztyna, kolejne kładzie nacisk na poprawne wyrzucanie bioodpadów.
Akcja "Sam sobie sterem - wszędzie pieszo lub rowerem" odbywa się trzeci raz. Dwa tygodnie poprzedzające Dzień bez Samochodu był to czas rywalizacji szkół o nagrody - stacje do naprawy rowerów albo indywidualne podarki dla najaktywniejszych.
Zamiast dostawać się na lekcje i wracać z nich samochodem, dzieci i młodzież szukają alternatywnych form podróżowania. To także próba zachęty do aktywności po lekcjach i w weekendy, by przemieszczać się "wszędzie pieszo lub rowerem". Uczniowie zdobywają kilometry przemieszczając się pieszo, rowerem, hulajnogą lub innym ekologicznym środkiem transportu.
Drugie z realizowanych przedsięwzięć, będących częścią kampanii "Zmieniamy przyzwyczajenia", to akcja "BIO wyrzucaj bez worka". W trakcie jej trwania zwracamy uwagę na poprawne segregowanie odpadów biodegradowalnych oraz niewyrzucanie ich w opakowaniach, w których są gromadzone.
Aby móc wykorzystać odpady BIO w formie nawozu lub wytworzyć z nich energię, należy je wrzucać luzem, bez plastikowych worków. Do brązowego pojemnika powinny trafić: odpady warzywne i owocowe, skorupki jaj, fusy po kawie, gałęzie, trawa, liście, kwiaty, resztki jedzenia (bez mięsa), trociny i kora drzew.