Odpowiednie proporcje, dobór składników, szczypta talentu i… mnóstwo pasji – to właśnie przepis na mistrza. Dowodzi tego Bartek Kwiecień, zwycięzca popularnego kulinarnego programu MasterChef Junior. Bartek mieszka w Olsztynie, chodzi dopiero do szóstej klasy, a już może pochwalić się własną książką kucharską. Podczas spotkania w Galerii Warmińskiej w Olsztynie tłum dzieci przyszedł po zdjęcie i autograf nowego idola. Poznaliśmy kulisy programu i początki rozwoju pasji do gotowania.
„Postanowił próbować gotować i my żeśmy w tym go nie blokowali zupełnie, raczej pomagając mu – kupując produkty, dając mu tę możliwość, żeby sam ciął, albo w piekarniku coś wstawił sam. Także on jest samorodnym typowo talentem” - mówi Marcin Kwiecień, tata Bartka.
Popularny telewizyjny program kulinarny sprawił, że coraz więcej dzieci chce gotować. „Pomaganie babciom przy jakichś obiadach, to już to zaczynało mi się podobać” - mówi 11-letnia Pola. „Na początku bardzo nam przeszkadzała w kuchni, po czym ujawnił się jej talent, przerodziło się to w pomoc, a w późniejszym etapie przejęła obowiązki i na chwilę obecną odciążyła nas i sama gotuje obiady” - dodaje jej tata, pan Przemysław Hirsch.
Gotowanie staje się modne, a takie osoby jak Bartek inspirują. I udowadniają, że warto warto rozwijać talenty naszych dzieci i wspierać je w ich pasjach.